czwartek, 14 lipca 2011

Paryż, Francja II

Drugi dzień w Paryżu rozpoczęliśmy od wyłączenia budzika i pójścia spać dalej. Wstaliśmy koło 10:00 i szybko zebraliśmy się do wyjścia. Postanowiliśmy jednak pół dnia popracować - znowu na Montmartre, a drugie pół zwiedzać. Udało nam się zebrać 70 euro, dzięki czemu kupiliśmy bilety na metro i odłożyliśmy na wjazd na wieżę Eiffla. 

Popołudniowe zwiedzanie zaczęliśmy od Wielkiego Łuku w dzielnicy la Defense. 




Po spacerze w dzielnicy biurowców wsiedliśmy do metra i pojechaliśmy pod Łuk Triumfalny, a następnie idąc  Avenue des Champs Elysees (gdzie mijaliśmy luksusowe sklepy i mniej luksusowych żebraków) dotarliśmy do Place de la Concorde. Na całej tej trasie były poustawiane metalowe barierki i porozwieszane francuskie flagi. Z początku nie wiedzieliśmy, o co chodzi, ale kiedy zobaczyliśmy, że w dalszej części alei poustawiane są też trybuny, dotarło do nas, że następnego dnia jest 14 lipca - francuskie święto narodowe upamiętniające wybuch Wielkiej Rewolucji. 




Następnie mostem Aleksandra III dotarliśmy do Hotelu Inwalidów. Było już za późno, żeby wejść do środka, a my spieszyliśmy się, aby wjechać o zmroku na wieżę Eiflla. Po drodze szybko weszliśmy do sklepu, żeby kupić butelkę wina i uczcić na szczycie naszą podróż. Kolejka po bilety nie była nawet taka długa, jak się spodziewaliśmy, ale niestety okazało się, że za 15 minut nie będzie można wjechać na samą górę, więc zrezygnowaliśmy. Wjedziemy dopiero dzisiaj, ale nie o zmroku, ponieważ z powodu święta czynna jest tylko do 18:00.






Po powrocie do hotelu sprawdziliśmy program obchodów święta 14 lipca i rzecz jasna postanowiliśmy przyjrzeć im się z bliska. Dziś w godzinach 10:00 - 12:00 Polami Elizejskimi przejdzie defilada wojskowa (zamierzamy zdążyć na jej końcówkę na Place de la Concorde), o 18:00 zaczyna się na Polach Marsowych koncert "dla równości", a o 23:30 coś, na co Francuzi czekają cały rok - wielki pokaz fajerwerków. Znowu bardzo nam się poszczęściło :)

Po pokazie wsiadamy w samochód i jedziemy na południe - wschód 15 lipca zobaczymy już w Barcelonie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz